Emil 1 Emil 1
338
BLOG

Podróżnych w dom przyjąć

Emil 1 Emil 1 Polityka Obserwuj notkę 14

W dyskusji o tym, czy powinniśmy przyjmować uchodźców, pojawił się argument, że zagrażają oni naszej cywilizacji. Jeżeli „obcy” będą stanowić coraz większy procent mieszkańców kontynentu, to nasza europejskość niejako ulegnie „rozcieńczeniu”.

Trzeba jednak przypomnieć, że nieodłączną częścią naszej cywilizacji jest chrześcijaństwo. I to nie byle jaką częścią, jest jednym z jej fundamentów, być może najważniejszym. Religia chrześcijańska zaś nakazuje, by:

1.Głodnych nakarmić.
2. Spragnionych napoić.
3. Nagich przyodziać.
4. Podróżnych w dom przyjąć.  ("Katechizm Kościoła Katolickiego").
Ponieważ :  „Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (MT25).

Jednak zarówno opozycja, jak i rządzący mówią: „Nie chcemy ich tu!”.  Mówią tak ci, którzy w innych  okolicznościach  chętnie powołują się na chrześcijańskie wartości, a także na solidarność czy na wrażliwość społeczną. Niektórzy z nich chcieliby nawet wybrać Chrystusa na króla  Polski (zapewne według tego pomysłu ustrojowego Chrystus miałby mieć pozycję taką, jak inni królowie we współczesnych monarchiach naszej części świata, czyli czysto dekoracyjną).

Oczywiście nie da się zaprzeczyć, że przyjęcie do naszego  domu obcych może oznaczać dla nas pewne kłopoty i wyrzeczenia. Ale tak się dzieje się bardzo często, gdy próbujemy zachowywać się przyzwoicie. Okazywanie miłosierdzia obcym tylko wtedy, kiedy nic nas to nie kosztuje, to jednak trochę za mało, by być chrześcijaninem. W końcu do takiego altruizmu  zdolne są  nawet niektóre zwierzęta, i to nie tylko przedstawiciele naczelnych. Wcielanie  nauk ewangelicznych oznacza niestety ponoszenie pewnych kosztów, nie tylko finansowych. Postawa, jaką prezentują nasi przedstawiciele we władzach, zarówno rządzący jak i opozycja, ma z chrześcijaństwem niewiele wspólnego, a tym samym niewiele  wspólnego z cywilizacją europejską.

Można mówić, że wszyscy politycy to kanalie, jednak w demokratycznych państwach są oni wybierani przez wyborców, czyli przez nas, i prowadząc politykę, robią to często w ten sposób, by się nam przypodobać. Prawdopodobnie nie są oni gorsi ani lepsi niż ogół społeczeństwa. Można więc zapytać, czy aby na pewno reprezentujemy (My, Europejczycy) cywilizację europejską, europejskie wartości?

Jeżeli by się okazało, że jednak nie, to być może nie ma czego bronić przed uchodźcami?

 

Emil 1
O mnie Emil 1

...    

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka